STRASZNY DWÓR (1936)
Melodramat
Reżyseria
Leonard Buczkowski
Wytwórnia
IMAGO-VOX
Zarys fabuły*
Bracia, Zbigniew i Stefan, wracają z wojennej wyprawy na ojcowiznę. Podczas pożegnania z towarzyszami broni ślubują pozostanie w kawalerskim stanie. Na ich powrót czekają już jednak okoliczne panny na wydaniu. Cześnikowa z siostrzenicami oraz podstolina i łowczyni z córkami odwiedzają braci z nadzieją na ich rychły ożenek z którąś z dziewcząt. Ci jednak twardo obstają przy swoim kawalerskim postanowieniu. Pewnego razu, w czasie zimowej zamieci, ratują przed wilkami córki miecznika z sąsiedniego Kalinowa, Hannę i Jadwigę, i pomiędzy młodymi rodzi się gorące uczucie...
W rolach wiodących
Kazimierz Czekotowski | stolnikowicz Zbigniew |
Witold Conti | stolnikowicz Stefan |
Lucyna Szczepańska | miecznikówna Hanna |
Helena Grossówna | miecznikówna Jadwiga |
Mariusz Maszyński | Damazy, palestrant, totumfacki miecznika |
W pozostałych
Mieczysława Ćwiklińska | cześnikowa, stryjenka Zbigniewa i Stefana |
Kazimiera Horbowska | łowczyni |
Amelia Rotter-Jarnińska | podstolina |
Jadwiga Pstrokańska | Agatka, siostrzenica cześnika |
Halina Supełówna | Brygidka, siostrzenica cześnika |
Eugeniusz May | miecznik ze „Strasznego dworu” w Kalinowie |
Stanisław Sielański | Jasiek, parobek we dworze Zbigniewa i Stefana |
Józef Orwid | Maciej, sługa we dworze Zbigniewa i Stefana |
Bronisław Romaniszyn | Jankiel, gospodarz w oberży |
Helena Zarembina | kucharka we dworze Zbigniewa i Stefana |
Irena Skwierczyńska | Kaśka, służąca w kalinowskim dworze |
Michał Halicz | szlachcic w kalinowskim dworze |
i inni |
Oprawa muzyczna
Pierwowzorem filmu była opera Stanisława Moniuszki „Straszny dwór”. Muzykę dla potrzeb filmu opracował Adam Wieniawski, natomiast libretto, na podstawie oryginalnego tekstu Jana Chęcińskiego, Jan Adolf Hertz.
Pieśń
Pieśń wojenna
słowa: Józef Kościelski
śpiewa
Kazimierz Czekotowski
z towarzyszeniem chóru
Czy w radzie, czy w zwadzie
Czy w swarnej gromadzie
W modlitwie, czy w bitwie
Czy harcem w gonitwie
Rycerskie rzemiosło
Przed wszystkie rej wiedzie
Bo wszędy ten pierwszy
Kto w boju na przedzie
Z potrzeby, w potrzebę
I z cwału, w cwał
Ze szańca, na szaniec
I z wału, na wał
To rozkosz, to rozkosz jedyna
Rycerska przyczyna
Rycerski to tan
To rozkosz, to rozkosz jedyna
Rycerska przyczyna
Rycerski to tan
Co rycerz to pan
To rozkosz, to rozkosz jedyna
Rycerska przyczyna
Rycerski to tan
To rozkosz, to rozkosz jedyna
Rycerska przyczyna
Rycerski to tan
Co rycerz to pan
Pieśń
Pieśń wieczorna
słowa: Jerzy Jurandot
śpiewa
Lucyna Szczepańska
Śnieg okrył ziemię
W bieli świat drzemie
Biało dokoła i śnieżnie
Cisza wieczoru
Weszła do dworu
Wypełnia wszystko bezbrzeżnie
Serce jedynie
O tej godzinie
Zasnąć spokojnie nie umie
Bije dziś żywiej
Bije-szczęśliwiej
Ktoś się widocznie w nie wkradł
Nad ziemią uśpioną
Światła gwiazd płoną
W sercu zaś płonie dziś cały świat!
Pieśń
Prząśniczka
słowa: Jan Czeczot
śpiewa
Lucyna Szczepańska
z towarzyszeniem chórku
U prząśniczki siedzą, jak anioł dzieweczki
Przędą sobie, przędą jedwabne niteczki
Kręć się, kręć wrzeciono
Wić się tobie, wić
Ta pamięta lepiej
Czyja dłuższa nić
Poszedł do Królewca młodzieniec z wiciną
Łzami się zalewał, żegnając z dziewczyną
Kręć się, kręć wrzeciono
Wić się tobie, wić
Ta pamięta lepiej
Czyja dłuższa nić
Gładko idzie przędza wesoło dziewczynie
Pamiętała trzy dni o wiernym chłopczynie
Kręć się, kręć wrzeciono
Wić się tobie, wić
Ta pamięta lepiej
Czyja dłuższa nić
Inny się młodzieniec podsuwa z ubocza
I innemu rada dziewczyna ochocza
Kręć się, kręć wrzeciono
Pękła wątła nić
Wstydem dziewczę płonie
Wstydź się dziewczę, wstydź
Aria
Aria z kurantem
słowa: Jan Chęciński
śpiewa
Witold Conti
…
Jak płynie z piersi ojca
Do niebiańskich stref
Widzę, jak matka
Z anielskim swym uśmiechem
Strzeże synów
Swoich synów
Igrających w cieniu drzew
Matko moja miła
Gdyś nas osierociła
Po twym zgonie
W ojca łonie
Skonał ten serdeczny śpiew
Serdeczny śpiew
Słyszę jak rodzic
Tę pieśń swobodnie nuci
Gdy w świętej powinności
Żegna matkę swą
Słyszę jak matka
Niepewna czy on wróci
Wzywa Boga
Wzywa Boga
By w nieszczęściu bronił go
Matko moja miła
O, matko moja miła
Po twym zgonie
W ojca łonie
Skonał ten serdeczny śpiew
Serdeczny śpiew
Pieśń
Przed stoma laty mój zacny dziad
słowa: Jan Chęciński
śpiewa
Eugeniusz May
z towarzyszeniem chóru
Przed stoma laty
mój zacny dziad
Kazał zbudować ten dwór
I dziewczę kwiat
Zaślubił rad
I Bóg im dał dziewięć cór
I Bóg im dał dziewięć cór
Pierwsza z tych róż
Gdy wzrosła już
Gdy powab głoszono jej
Pojawił się młodzian tuż
I cóż?
I wnet pokochał się w niej
Za tamtą trzy
Hoże jak skry
Więc młodzież wraz z sąsiedzkich strzech
W konkury grzmi
Zajeżdża, i …
I ożeniło się trzech
W taki to ślad
Przez kilka lat
Za zięciem zjawiał się tu zięć
Tak mój dziad
Wyprawił w świat
Najmłodszych dziewczątek pięć
Lecz gdy tu hucznie
Wesela grzmiały
Wkoło kaducznie
Panny starzały
Więc matki, ciocie
W próżnym kłopocie
W daremnej złości
Gdy wciąż wesela
Dom ich mijały
Dwór mego dziadka
Strasznym, strasznym przezwały
* zakładka ‘Wstęp’